Szafarko Kwiatów…
Co duszę Kwiatów masz...
Irenie Zdrojewskiej
W specjalnej dedykacji
autorskiej a przez Ciebie
Szafarko Kwiatów
poprzez Twoje Kwiaty
Do Wszystkich Dziewczyn
Do Wszystkich Matek
Żon
I do Wdów Wszystkich
Co w cichym złotym wieku
Modlitwą zapatrzone
W Najświętszy Boży Tron
I Wszystkim Nowożeńcom
I Wszystkim Zakochanym
I Wszystkim Wszystkim
Z jakąż radością zasiadającym
Po Raz Pierwszy
Za Nasz Najświętszy
Chrystusowy Stół
Motto
Kwiaty łączą
Kwiaty dzielą
Kwiaty
Czasem
Drogę ścielą
Szafarko Kwiatów
I Kwiaty
Twoje
Jakże Dostojne Słowa
Już od Wczesnego Świtu
Z poranną
Czystą
Jeszcze przez nikogo
Niezmąconą rosą
Jakże dostojnie niesie
Przez Ogrody
Rozumie je
I Prosta Polna Łąka
Rozumie je
Każdy przydrożny
Kwiat
I mówisz że taka jest
Mowa
Wszystkich Kwiatów
Do Szczerych Łez
I że rozumiesz je
Że aż po Ból i Żal
Że aż po Radość
Że aż kipi Wiosną
Której co tylko
Osiemnaście Lat
I mówisz że to jest
Mowa
Mowa Drzew i Pola
Z Wiązanką Słów
Pod Wianuszkami Skib
I jest to
Mowa
Mowa
Twoja
Postać
W zadumie
Dokąd By znowu
Dzisiaj
Przed siebie
Iść
A dróg tak dużo
Każda do wyboru
I każda otwarta
By jeszcze dziś
I tylko tędy
I tylko na niej trwać
Ale Ty wolisz
Słuchać
Mowy Kwiatów
I tych toastów
Kielich w kielich
Płatek w płatek
I liść w liść
A każdy toast
Jakże na Twoją cześć
Iluż by chciało
W tym tak Bogatym Świecie
Choćby owadem
Choćby motylem
Być
Choćby na chwilkę
Zatrzymać się
Na płatkach Twoich
Kwiatów
Bez pamięci
W niepamięci
W tym cudownie rajskim
Bezczasie
Posłuchać Mowy Kwiatów
Twoich Kwiatów
Przez całą noc
Aż po bezwzględnie
Nadchodzący świt
Który już nic
Tylko na progu czeka
Choć jeszcze wszędzie
Cały Ogród śpi
I wszystkie Kwiatki
W zamkniętych swych
serduszkach
Tak naprawdę
To tylko co zaczęły
Cudowny kolorowy
Kolejny sen swój
Śnić
Szafarko Kwiatów
Szafarko Kwiatów
Bo Kwiaty
Kwiaty
Twoje Słowa
Niebawem znów
Rozsadzi ciszę
Brzask
I nowym dniem
Rozleje się
Po wszystkich Twoich
Że aż od zachwytu
Aż zadrga cały cały
świat
I znowu Twoje Kwiaty
We wszystkich swoich
Li tylko królewskich
barwach
Zasiądą w swoich
Ogrodowych ławach
Na swą poranną
Ogrodową
I przejdzie po nich
Z których z nich każdy
Każdy w sobie ma
Na znak Pokoju
I Wiatr go wnet poniesie
Po wszystkie dni
Aż het do Kresu Lat
Szafarko Kwiatów
Przez Kwiaty
Twoja
Mowa
I pragnie jej
I Sułtan
I Cesarz
I Car
I Król
Bo wszak w tym Morzu
Kwiatów
Pośród tysięcy barw
Jest przecież
Każda
Każda Ludzka Droga
Bo Serce Umysł Dusza
I Cała Twoja Postać
To przecież także
Ów jakże bardzo
Osobliwy
Kwiat
Stanisław J. Zieliński
03.05.2016 R
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz