Noc
Na kocich łapkach
Na kocich łapkach
A
gdy już noc
Na
kocich łapkach
Do
okna podejdzie
By
rzucić okiem
Czy
wszystek świat
Poszedł
spać
Może
pod oknem
Na
placach
By
sen podpatrzeć
Podróżujący
dyskretnie
Dostojnie
Wygodnie
rozłożywszy się
Na
nasrożonych nieco
Łabędzich
skrzydłach wiatru
I
cała podróż
Trwała
w jednym
Ogromnym
Bezczasie
Co
już
Bezpowrotnie Minęło
A
co jeszcze musi
Bezwzględnie
Trwać
I
tylko księżyc
Promieniał
Coraz bardziej
Wyraziście
Przez
Niebo
Płynąc
beztrosko
Bo
na takim Gwiezdnym
Ogromnym Bezkresie
Któż
by go nawet
Śmiał
spytać kiedykolwiek
Do
kogo płynie
I
czy tak naprawdę
To
czy choć wie
Do
kogo
I
pomyślałem sobie
Jak
to dobrze
Choć
późnym wieczorem
Być
w takim świecie
Gdzie
już mocno
Kamiennym
snem
Drzemią
wszystkie
Nasze
powszednie
Nie
trzyma mnie nic
I
nie ponagla nic
I
tak pomyślałem sobie
Że
jest to jedyny
Mój
jedyny świat
W
którym każdy z nas
Jest
tak naprawdę
Wolnym
I
tu nawet czasu
Nie
liczy nam czas
A
chwile
Które
jeszcze z dnia
Pozostały
I
jeszcze nie poszły spać
To
do nich
Przez
całą noc
Niosło
się to
Jakże
podniosłe
I
jakże wzniosłe
Wołanie
poety
Chwilo
trwaj
Okrzyk
jakże potrzebny
Bo
i tak przecież
Chwila
Trwała
pewnie
Bezwzględnie
Przyjmując
miary godzin
Miary
wieków
Chwila
była szalona
Dostojna
I
sama jakże z tego rada
Że
może
Że
może
Tak
długo
Trwać
Jakby
nic
Cały
bezkres
Nieba
I
tylko przypadek sprawiał
Że
jednak
Na tym Bezkresie
Na tym Bezkresie
Nieba
Jednakże
płynął jakoś
W
stronę
Okiem
jednakże
Spoglądając
na Ciebie
Znienacka
Cicho
Dyskretnie
A
Chwila trwała dalej
Chociaż
już minął
Minął
pierwszy pełny wiek
Mimo
że cały wiek
To
jakże
To
jakże
Był
krótką chwilą
Ale
by dopełniło się wszystko
Ze
swoim nadejściem
Nawet
zwlekał świt
Nawet
nawet dzień
By
jeszcze pełniej
Dokonało
się to
Co
już i tak
Jakże
pełnym Było
Ilustracje
Z Albumu Foto Ireny Zdrojewskiej
Archiwum Internetowe
Stanisław J. Zieliński
Tekst
Stanisław J. Zieliński
Ilustracje
Z Albumu Foto Ireny Zdrojewskiej
Archiwum Internetowe
Stanisław J. Zieliński
Tekst
Stanisław J. Zieliński
Stanisław
J. Zieliński
21.04.2017
R
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz