poniedziałek, 18 lipca 2016

Zatrzymaj mnie Panie Zatrzymaj

Zatrzymaj mnie Panie


Zatrzymaj




Choćby na Rynku
W Krakowie
I wszędzie tam Gdziekolwiek
I kiedykolwiek Będę
Roztocz 
Nade mną 
Swe Dłonie


Swe Dłonie 
Tak Niezawodne
Swe Dłonie 
Tak Bardzo Potrzebne
Swe Dłonie
Tak Miłosierne
Bo jakże pragnę Mój Panie
Choćby w lustrzanym odbiciu
Mieć takie jakie Masz Serce

Zatrzymaj Mnie Panie Zatrzymaj
Na skrawku Każdego Miejsca 
A przede wszystkim

W tym Miejscu
Gdzie Łagiewniki
I gdzie jest Twoja Świątynia
Świątynia Bożego Miłosierdzia

Zatrzymaj mnie w tym Roku Świętym
Zatrzymaj w tym Roku Szczególnym
Zatrzymaj całym Pragnieniem
Niechaj ten Rok
Bożego Miłosierdzia
Zostanie zostanie
Na zawsze
I Moim Szczególnym Rokiem
I Odmień co Niewygodne
Co Nieudolne i Trudne
I Odmień co Niemożliwe
I to co Przelotne i Puste

Wystarczy że Skiniesz Głową
Wystarczy tylko Gest Dłonią


Wszystkie zmartwienia odejdą
Wszystkie Góry ustąpią 
Aby bezpiecznie przejść obok

I chociaż wszędzie Zła tyle
Jest ono jednak nie po to
Aby Zła tego się lękać
I przed nim kluczyć
Niepewnie

Pozwolisz lecieć bezpiecznie
Pozwolisz bezpiecznie Jechać
Pozwolisz każdą łzę trudną
Zamienić w Krainą Szczęścia


Potrafisz dać radość Łabędziem
I całą Krainą Kwiatów
Bo Mówić Potrafisz
Pięknem
Zatrzymaj mnie Panie
Zatrzymaj
Bo w Twoim Sercu
Mój Panie
Jest zawsze
Wiosna i Lato


Zatrzymaj mnie Panie Zatrzymaj
W tej mojej ciągłej radości
W Tej Swojej Łasce Szczególnej 
W Tej Swojej
Jakże Zawsze Hojnej i Hojnej Dobroci



Pozwalasz cieszyć się Słońcem
I swoim ogromnym Niebem
Tym parasolem Ogromnym
Nad każdą drogą
Nad każdą ścieżką
Którymi 
Z jakąż radością Zawsze zawsze 
Ku Tobie

Bezwzględnie
Biegnę
I Biegnę


I biegnę

Zatrzymaj mnie Panie Zatrzymaj
Serdecznie jak tylko możesz
Wśród tylu Ludzi Serdecznych
Których 
W Serdecznej Przyjaźni
Spotykam na swojej drodze

I na tej wprost do Torunia
I na tej prosto do Brata
I na tej prosto do Anglii
I na tej wprost do Krakowa
Jakże znasz 
Moje Pragnienia
W Których mnie Pragniesz zachować
I kiedy do Obór zmierzam Zatrzymaj mnie Panie zatrzymaj
Żeby powierzyć swe troski
Gdzie Czeka Jakże Spragniona
I Słów Modlitwy i Słowa
Oborska Matka Boża Bolesna

Niechaj otworzę 
Te wrota
Niechaj odezwą się Echem
Zachowaj Mnie Panie Zachowaj
Wszędzie tam
Gdzie moje miejsce

Zachowaj mnie Panie Zachowaj
Mój Niezawodny Monarcho
I Miłosierny Mój Królu
Królu
Bożego Miłosierdzierdzia 
Ciebie Mój Królu
Mój Królu Miłosierdzia
Bądź zawsze i wszędzie
Bądź Królem Miłosierdzia
Na wieki wieków
We Wszystkich Sercach






Foto: 
Krakowski Skarbiec Alicji Kondraciuk
Skarbiec Ireny Zdrojewskiej
Archiwum Internetowe

Tekst:
 Stanisław J. Zieliński
18.07.2016 R

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz